26 marca 2024

Dachy

 

No to się wreszcie doczekaliśmy. 


W połowie marca nasze murowane budynki gospodarcze dostały nowe dachy. Teraz są piękne brązowe, nie ciekną, mają rynny, więc będzie łatwiej zbierać wodę deszczową. 

Oczywiście, jak to w świecie, nie było idealnie - rośliny w okolicy budynków trochę ucierpiały, musimy wyciąć jeszcze jedno drzewo (nie wzięliśmy pod uwagę wysunięcia dachu i okazało się, że się nie mieści) i mamy teraz sporo do posprzątania (bo standard pracy jest, jaki jest). 


Ale to naprawdę duża zmiana - można już myśleć o przygotowaniu miejsca na wyniesienie rzeczy z domu i opróżnienie ostatnich pomieszczeń na naszej byłej działce, żeby nowi właściciele mogli swobodnie działać.

Wiosna wkracza z nowym!