10 października 2024

Grzyby w Zagrodzie

Jesień w zagrodzie obfituje w różne grzyby.  Już w ubiegłym roku odkryliśmy, że tu i ówdzie pojawiają się a to uszak bzowy, a to z kolei sromotnik smrodliwy (słynne czarcie jajo). 

W tym roku też dokonujemy różnych odkryć. Oczywiście nie wszystkie nadają się do jedzenia, ale - o dziwo - tych jadalnych jest całkiem dużo!

Najpierw w grządkach pojawiły się kruchaweczki zaroślowe, 







potem w trawniku zaczęły nam wyrastać "pieczary" -pieczarki łąkowe najprawdopodobniej, ale rozmiarów gigantycznych!


W zrębkach doczekaliśmy się pierścieniaków uprawnych (łysiczki trocinowej). Większość co prawda zjadły ślimaki, ale zakładam, że będą jeszcze :)





Ale zdecydowanie największym zaskoczeniem były podgrzybki zajączki, które pojawiły się na wjeździe, w sąsiedztwie brzózki i wisienek. 

Mamy więc już "swoje" grzyby,  bez wychodzenia za bramę :) Oczywiście marzy się jeszcze więcej, nad czym planujemy jeszcze pracować.

A na deser takie cudeńko - najprawdopodobniej młode rozszczepki pospolite.